Błędny przelew szybciej wróci do nadawcy

2018.04.30
Błędny przelew szybciej wróci do nadawcy

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o usługach płatniczych, która ułatwi i przyspieszy odzyskiwanie pieniędzy pomyłkowo wysłanych na niewłaściwy numer rachunku bankowego, do innej osoby niż sobie tego życzył jego nadawca. Odbiorca takiego przelewu nie będzie zasłoni się już niewiedzą - „nic nie wiedziałem o nienależnych mi pieniądzach” lub "niewiedziałem co mam zrobić".

Ustawa o usługach płatniczych obowiązuje od 2011 r. Jej zapisy przystosowywały polskie prawo do regulacji obowiązujących w Unii Europejskiej. Przepisy nie wymagały, by instytucje finansowe (banki, SKOK-i) weryfikowały czy numer rachunku bankowego odbiorcy zgadza się z jego danymi identyfikacyjnymi (personalia, nazwa firmy, adres). Tym samym najważniejszy był ciąg 26 cyfr wskazujący numer rachunku, na który mają trafić pieniądze. Mogło się więc zdarzyć , że środki popłynęły do innej osoby/firmy, niż życzył sobie tego nadawca przelewu.

Wychwycenie błędu przed sesją rozliczeń międzybankowych pozwalało anulować przelew, zatrzymać pieniądze w macierzystym banku. Gorzej, gdy środki wyszły już z niego i trafiły na wskazany rachunek. Bank nie mógł podać nadawcy do kogo trafiły jego pieniądze, ani w żaden konkretny sposób pomóc mu w odzyskaniu środków, gdyż nie pozwalały mu na to przepisy dotyczące tajemnicy bankowej. Mógł jedynie prosić odbiorcę o zwrot nienależnych mu pieniędzy.

Oddaj co nie twoje

Nowelizacja ustawy zmienia tę sytuację. Najważniejsze, że banki muszą teraz poinformować adresata błędnego przelewu, że pieniądze zostały mu przelane przez pomyłkę. Mają na to 3 dni od chwili uzyskania takiej informacji od nadawcy przelewu. Instytucje finansowe muszą też uświadomić odbiorcę przelewu, że powinien odesłać pieniądze w ciągu 30 dni na specjalny rachunek „techniczny”. Dzięki temu odbiorca przelewu ma zapewnioną pełną anonimowość. Po otrzymaniu zwrotu, bank przekaże pieniądze w ciągu jednego dnia roboczego na konto nadawcy błędnego przelewu.

Gdyby pieniądze nie zostały zwrócone we wspomnianym terminie, to bank czy SKOK muszą udostępnić nadawcy przelewu dane osoby/firmy, do której omyłkowo trafiły pieniądze. Odbiorca błędnego przelewu musi mieć tego świadomość i dlatego przepisy nakładają na banki i SKOK-i obowiązek przekazanie takiej informacji w momencie informowania odbiorcy przelewy o pomyłce.

Bezpodstawne wzbogacenie

W obecnym stanie prawnym, odbiorca błędnego przelewu nie będzie mógł się tłumaczyć, że nie zorientował się w sytuacji, że nie wiedział, co ma zrobić z otrzymanymi pieniędzmi. Przepisy jasno nakładają na niego obowiązek odesłania pieniędzy, przewidują pełną informację z banku o koniecznych działaniach.

Gdyby odbiorca pieniędzy wysłanych na niewłaściwy rachunek nie zwrócił ich, osoba, która popełniła pomyłkę będzie mogła dochodzić w sądzie zwrotu swoich pieniędzy w oparciu o przepisu o bezpodstawnym wzbogaceniu się. Dzięki temu, że bank musi obecnie udostępnić dane odbiorcy błędnego przelewu, będzie to dużo łatwiejsze.

Odbiorcy nienależnych mu pieniędzy, które nie zostały zwrócone dobrowolnie, musi liczyć się z procesem sądowym, który z pewnością będzie wiązał się z dodatkowymi kosztami.

Nowe przepisy wejdą w życie po 3 miesiącach od ich opublikowania w Dzienniku Ustaw.

Potrzebujesz gotówki?

Bank odmówił Ci kredytu? Sprawdź jak możemy Ci pomóc! Korzystanie z naszych usług oznacza minimum formalności, uzyskanie rzetelnych porad i atrakcyjnych ofert.


Nasi Partnerzy