Tytułowe pytanie może brzmi zaskakująco, ale zadaje je sobie coraz więcej osób. Świadczy o tym rosnąca liczba zapytań do Centralnej informacji o rachunkach. W 2018 r. było ich ponad 1.800, czyli dwa razy więcej niż w 2017 r. Informacji o rachunkach poszukiwali nie tylko „zapominalscy", ale też spadkobiercy oraz organy ścigania, wymiaru sprawiedliwości i komornicy.
Przez wiele lat ustalenie, gdzie posiadało się rachunek, o którym się „zapomniało”, albo sprawdzenie, czy zmarły miał gdzieś zdeponowane oszczędności przypominało szukanie igły w stogu siana. Nie mając żadnych wskazówek, trzeba było w zasadzie zadać takie pytanie każdej instytucji finansowej w Polsce. Była to niezmiernie żmudna i czasochłonna droga.
Centralna informacja
Sytuacja zmieniła się diametralnie po uruchomieniu Centralnej informacji o rachunkach prowadzonej przez Krajową izbę Rozliczeniową w ramach systemu Ognivo. To metoda komunikacji między bankami i innymi podmiotami uprawnionymi do uzyskiwania od nich informacji. Dzięki temu wystarczy złożyć zapytanie w jednym z banków lub SKOK-ów, by po kilku dniach otrzymać wyczerpującą odpowiedź.
Ważne, by zapytanie wiązało się z posiadaniem tytułu prawnego do uzyskania informacji. W przypadku, gdy pytamy o własne rachunki, sprawa jest oczywista. Wystarczy wylegitymować się dowodem osobistym. Natomiast, gdy zapytanie związane jest z chęcią ustalenia, gdzie są pieniądze zdeponowane przez zmarłego należy okazać prawomocny dokument potwierdzający prawo do spadku lub zarejestrowany akt poświadczenia dziedziczenia oraz wykazać, że jest się spadkobiercą (np. okazując dowód osobisty).
Złożenie wniosku wiąże się z koniecznością uiszczenia prowizji, której wysokość ustalana jest indywidualnie przez każdy bank i SKOK.
Zupełnie osobną kwestią są zapytania kierowane przez prokuraturę, policję, sądy czy komorników.
Szczegółowa informacja
Wniosek o udzielenie informacji jest weryfikowany przez bank czy SKOK, w którym składa się zapytanie. Stąd trafia do Centralnej informacji, a ta rozsyła go do wszystkich uczestników systemu. Po kilku dniach, po otrzymaniu odpowiedzi, przygotowywana jest zbiorcza informacja, która przekazywana jest do instytucji, w której złożono zapytanie.
Odpowiedź zawiera informacje o instytucjach, które prowadzą lub prowadziły rachunek dla wskazanej w zapytaniu osoby, wraz z określeniem, czy jest to rachunek wspólny, oraz dane o rachunkach bankowych rozwiązanych lub wygasłych z powodu śmierci jego właściciela albo braku dyspozycji dotyczących rachunku przez okres 10 lat.
Kierując się otrzymanymi informacjami, wnioskodawca może zwrócić się do banku lub SKOK-u, w którym prowadzone są jego własne rachunki lub konta spadkodawcy, z pytaniem o wysokość salda i złożyć dyspozycję, co zrobić ze zgromadzonymi środkami.
W 2018 r. do Centralnej informacji o rachunkach wpłynęło ponad 1.800 zapytań o własne konto oraz ponad 5.600 wniosków o ustalenie, w jakich instytucjach rachunki posiadał zmarły, czyli spadkodawca.