Finanse Przyszłości

2018.10.21

Klienci coraz częściej oczekują, że to technika dostosuje się do ich potrzeb, a nie odwrotnie. Dlatego Polacy wciąż chcą innowacji i technologiczny ułatwień w kontaktach z bankami. Przewidują, że w ciągu 10 lat praktycznie zaniknie własnoręczny podpis, który zostanie zastąpiony elektronicznym, promowany produkt można będzie kupić skanując kod na reklamie a kredyt można będzie wziąć bezpośrednio podczas wybierania produktu w sklepie.

Takie wniosku płyną z badania „Finanse Przyszłości”, które na zlecenie Banku Millennium przeprowadził Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRIS. O oczekiwania wobec banków i wizję bankowości za 10 lat, w 2028 r., zapytano tysiąc osób w wieku 18-60 lat deklarujących posiadanie konta bankowego. W efekcie opracowano katalog trendów w bankowości na najbliższe lata.

Chcemy innowacji technologicznych

Ze wspomnianego badania, podobnie jak z wielu innych, jednoznacznie wynika, że nie boimy się nowinek technologicznych, że chętnie z nich korzystamy i wręcz oczekujemy, by pojawiały się one w naszym życiu.

Zdaniem respondentów, za 10 lat to nie bankowość internetowa i mobilna będą dodatkiem do obsługi w oddziałach, ale odwrotnie. To oddziały, zresztą w dużej mierze zautomatyzowane, będą pełniły funkcję „pomocniczą”, bo większość spraw załatwimy korzystając z telefonów i bankomatów, ewentualnie z komputerów. 80% badanych uznało, że za 10 lat można będzie wziąć kredyt czy założyć lokatę korzystając z telefonu lub bankomatu. Połowa uczestników ankiety uznała, że podstawowymi sposobami logowania do bankowości elektronicznej będą odcisk palca, komenda głosowa lub spojrzenie pozwalające na zeskanowanie tęczówki oka.

Są też tacy, którzy uznali, że prostą komendą tekstową lub głosową będą mogli sprawdzić stan konta, wykonać przelew czy skorzystać z porady w zakresie inwestycji. 16% badanych stwierdziło, że zdecydowanie prawdopodobne jest, by za 10 lat w placówkach bankowych obsługiwała nas sztuczna inteligencja. Kolejne 35% respondentów uznało to za prawdopodobne.

Taki sam odsetek badanych stwierdził, że za 10 lat możliwe będzie logowanie się do swojej bankowości poprzez Facebooka lub inny portal społecznościowy.

Dziś bardzo futurystycznie brzmi możliwość kupowania czegoś poprzez zeskanowanie kodu z reklamy. Coś takiego wyobraża sobie tylko 6% badanych. Ale za 10 lat… Taką myśl dopuszcza 40% respondentów. Podobnie jest z wizją inteligentnych ubrań. Dziś wyobraża je sobie tylko 13% ankietowanych, ale aż 70% uważa, że za 10 lat będą one normą.

Czymś oczywistym, zdaniem 90% respondentów, będzie w przyszłości dostarczanie oferty banku w czasie rzeczywistym w konkretnym miejscu, np. podczas wybierania lodówki otrzymamy propozycję wzięcia na nią pożyczki, a kupując bilet lotniczy system zaproponuje nam konkretną ofertę ubezpieczenia turystycznego.

Bankowa aplikacja mobilna najważniejszą z aplikacji?

Aż 90% pytanych stwierdziło, że tak będzie. Bankowe aplikacje mobilne staną się swoistym centrum zarządzania finansami i zakupami. Za ich pomocą można będzie nie tylko zrobić przelew czy założyć lokaty, ale i podejmować decyzje inwestycyjne, kupować ubezpieczenia, płacić za zakupy czy wypożyczyć potrzebną rzecz.

Krótko mówiąc, bankowa aplikacja mobilna będzie w sobie łączyła możliwości rozproszone dziś po wielu aplikacjach. Zresztą już tak się dzieje. Już dziś można w bankowości mobilnej, niektórych banków kupić bilet komunikacji miejskiej, zapłacić za parking czy skorzystać z usług poczty kwiatowej.

Za 10 lat będzie to „normalnością” dla ponad 90% badanych. 84% z nich stwierdziło nawet, że korzystając z bankowej aplikacji mobilnej można będzie zamawiać jedzenie. Niewiele mniej, bo 77% badanych uznało, że w ten sposób będzie kupowało ubrania, a aplikacja będzie im podpowiadała, gdzie je kupić taniej. 80% badanych widzi możliwość kupowania przez aplikację mobilną za 10 lat pralki, samochodu, a nawet mieszkania!

Na pytanie: „Czym najchętniej płaciłby/aby Pan/i w sklepie za 10 lat?” 15,6% ankietowanych odpowiedziało, że telefonem, a 15,2%, że Blikiem. Gotówką chciałoby płacić wówczas tylko 13% respondentów.

Ogromne zaufanie do banków

Europejska dyrektywa PSD 2 umożliwia firmom zewnętrznym, działającym poza sektorem finansowym, świadczenie dwóch usług bankowych – dostępu do informacji o stanie konta oraz realizacji płatności internetowych w imieniu klienta. Musi to być poprzedzone dobrowolnym i jednoznacznym wyrażeniem na to zgody przez posiadacza rachunku.

Tymczasem 76% Polaków uważa, że nie udostępniłoby informacji o sobie i swoim koncie firmie nie będącej bankiem, 93% nie założyłoby rachunku w firmie spoza sektora finansowego. Niewielki wpływ na zmianę decyzji miałaby lepsza oferta takiej firmy („skusiłoby się” na nią tylko 6% badanych), czy lepsza jakość usług (do zmiany poglądów skłoniłoby to tylko 5% respondentów). Nawet odpowiednia gratyfikacja finansowa mało kogo, by przekonała. Po takiej propozycji zdanie zmieniłoby tylko 10% ankietowanych.

Wynika to zapewne z przekonania badanych, że ich pieniądze i dane są w bankach bezpieczne. Jeśli już ktoś zastanawiałby się nad założeniem konta w instytucji pozabankowej, to największym zaufaniem obdarzeni byliby operatorzy telekomunikacyjni i dostawcy prądu.

 

Dalszy rozwój płatności bezgotówkowych

17% badanych uznało, że gotówka zniknie z obiegu w ciągu 20 lat. Większość badanych stwierdziła, że najbliższe lata doprowadzą jedynie do ograniczenia płatności gotówkowych i utrzymania się popularności kart płatniczych. W 2028 r. płacenie telefonem, z wykorzystaniem najróżniejszych opcji, np. Blik, portfele elektroniczne, ma być popularniejsze niż korzystanie z gotówki.

Sprawy urzędowe w e-bankach

Fakt, że banki mają być w przyszłości swoistym „centrum dowodzenia domowymi sprawami” potwierdza też oczekiwanie aż 90% badanych, że korzystając z bankowości elektronicznej będą mogli załatwić większość urzędowych spraw. Najpopularniejsze i najbardziej oczekiwane, to złożenie wniosku w ramach programu 500+, rozliczenie PIT, sprawdzenie w ZUS wysokości odprowadzonych składek. W dalszej kolejności – założenie działalności gospodarczej, złożenie wniosku o wydanie dowodu osobistego, sprawdzenie liczby punktów karnych, wnioskowanie o europejską kartę ubezpieczenia zdrowotnego (EKUZ).

Oczekiwanie respondentów, że kanały bankowości elektronicznej pozwolą na załatwienie wielu spraw urzędowych, wiążę się zapewne z zaufaniem do banków. Dość powiedzieć, że ok. 45% spośród 1,5 mln Profili Zaufanych, które pozwalają wiele spraw urzędowych załatwić online, zostało założonych właśnie w elektronicznych systemach bankowych.

Pożyjemy, zobaczymy i… pewnie się zdziwimy

Takie są wizje i oczekiwania ankietowanych uczestniczących w badaniu Banku Millennium „Finanse Przyszłości”. Co z nich stanie się rzeczywistością i jak szybko? Można podejrzewać, że większość i to w krótkim czasie. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można też założyć, że w najbliższych latach pojawią się możliwości i usługi, o których „jeszcze się nam nie śniło”.

Potrzebujesz gotówki?

Bank odmówił Ci kredytu? Sprawdź jak możemy Ci pomóc! Korzystanie z naszych usług oznacza minimum formalności, uzyskanie rzetelnych porad i atrakcyjnych ofert.


Nasi Partnerzy