Niskie stopy procentowe mogą być niebezpieczne

2020.04.16

Kolejne cięcia stóp procentowych zniechęcają do oszczędzania i mogą skłaniać wiele osób do zaciągania kredytów czy pożyczek gotówkowych. Przyczynkiem do złożenia wniosku kredytowego może być perspektywa niskich kosztów pożyczenia pieniędzy a co za tym idzie możliwość otrzymania wysokiej kwoty. Trzeba jednak pamiętać, że rekordowo niskie stopy procentowe nie będą obowiązywały zawsze, a ich podniesienie będzie oznaczało wzrost comiesięcznych rat.

Euforia walutowa

Pierwszą falę zachłyśnięcia się możliwościami zaciągnięcia taniego kredytu przeżywaliśmy w latach 2005-2008, kiedy to bardzo silna złotówka zachęcała do sięgania po kredyty walutowe. Koszty pozyskania walut przez banki były niskie, więc oprocentowanie zobowiązań we frankach szwajcarskich czy euro, w których przede wszystkim udzielano tzw. kredytów walutowych (tak naprawdę ówczesne zobowiązania nigdy nimi nie były, bo nie dochodziło do fizycznego transferu waluty, która była tylko przelicznikiem służących do określenia wysokości pożyczonej kwoty) było znacznie korzystniejsze niż tych złotówkowych. W rezultacie różnice w wysokości raty przy tej samej kwocie kredytu wynosiły nawet kilkaset złotych, na dodatek zdolność kredytowa w walucie obcej była znacząco wyższa niż w złotówkach.

Konsekwencje ówczesnej sytuacji odczuwamy do dziś. Wiele osób, mimo kilkunastu lat rzetelnego spłacania kredytu, nadal ma do oddania bankowi znacznie więcej niż pożyczyli, na dodatek płacą dużo wyższe raty niż zaraz po podpisaniu umowy kredytowej. Wpływ na to miało osłabienie złotówki w związku z kryzysem finansowym z lat 2008-2009 oraz decyzja Szwajcarskiego Banku Narodowego z 2015 r. o uwolnieniu kursu franka szwajcarskiego.

Rekomendacja S IV

Kłopoty kredytobiorców walutowych, którzy uważają, że nie byli rzetelnie informowani przez banki o ryzykach związanych z zaciąganiem kredytów w walutach obcych, skłoniły Komisję Nadzoru Finansowego do wydania Rekomendacji S IV, która wprowadziła zasadę, że zaciągnięcie kredytu możliwe jest tylko w walucie, w której kredytobiorca osiąga dochody. W przypadku zarobków w kilku walutach bierze się pod uwagę tą, w której dochód jest najwyższy.

Kredyty złotówkowe też mogą być niebezpieczne

Wprowadzona też została zasada, że banki muszą informować klientów o kosztach kredytu i wysokości comiesięcznej raty nie tylko w odniesieniu do zawieranej umowy kredytowej, ale także przedstawiać symulacje pokazujące, co się stanie, gdy oprocentowanie zobowiązania wzrośnie. Ma to uzmysłowić kredytobiorcom jaki to będzie miało wpływ na wysokość ich comiesięcznych rat. Przykładowo, wzrost o 2% oprocentowania kredytu na 400 tys. zł zaciągniętego na 25 lat będzie oznaczał konieczność oddawania bankowi co miesiąc o ok. 500 zł więcej!

Trzeba sobie uświadomić, że wzrost kosztów obsługi zobowiązania może być znacznie wyższy niż ewentualne podwyżki wynagrodzenia. Stąd nieustanne apele do kredytobiorców, by nie korzystali z okazji do zaciągania bardzo wysokich kredytów, nie decydowali się na raty będące na granicy ich możliwości finansowych. Zawsze trzeba sobie zostawić pewną rezerwę, która pozwoli spokojnie i terminowo spłacać kredyt nawet wtedy, gdy wzrosną koszty życia w związku z inflacją, pojawią się nieprzewidziane wydatki czy w konsekwencji podwyżki stóp procentowych trzeba będzie płacić wyższą comiesięczną ratę. A, że tak się stanie to rzecz pewna, obecna sytuacja nie będzie trwała wiecznie.

Rozwaga przede wszystkim

Bezwzględnie trzeba pamiętać, że kredyty są zaciągane na kilka lat (hipoteczne nawet na kilkanaście czy kilkadziesiąt) i nie sposób przewidzieć, jak będzie się w tym czasie kształtowała sytuacja na rynkach finansowym (koszty obsługi kredytu) i nieruchomości (ceny mieszkań). Może się zdarzyć, że będziemy mieli do czynienia ze spadkiem cen mieszkań przy rosnących ratach, co w skrajnym przypadku może oznaczać utratę przez kredytobiorcę mieszkania, które z mozołem spłacał przez kilka lat.

Stąd tak ważny jest wspomniany margines bezpieczeństwa finansowego, który sprawi, że wyższe raty nie zrujnują domowego budżetu, nie popsują radości z posiadania własnego lokum.

Potrzebujesz gotówki?

Bank odmówił Ci kredytu? Sprawdź jak możemy Ci pomóc! Korzystanie z naszych usług oznacza minimum formalności, uzyskanie rzetelnych porad i atrakcyjnych ofert.


Nasi Partnerzy