200 zł za założenie konta i aktywne korzystanie z karty. Załóż konto, wykonaj 5 transakcji bezgotówkowych, nagrodzimy Cię karnetem do klubów fitness. Płacąc Blikiem za zakupy dostaniesz 10 proc. rabatu – tego typu reklamy promocji organizowanych przez banki czy współpracujące z nimi firmy, spotykamy coraz częściej. Czy warto brać udział w promocjach bankowych? Czy naprawdę można w nich coś zyskać?
Okazuje się, że tak. Umiejętne korzystanie z promocji produktów bankowych pozwala zarobić w miesiącu nawet kilkaset złotych. W internecie można znaleźć strony internetowe i blogi, których twórcy dokładnie objaśniają zasady kolejnych akcji promocyjnych, tłumaczą zawiłości ich regulaminów, podpowiadają jak zminimalizować wysiłek i zwiększyć efekty, czyli zmaksymalizować korzyści.
Przyjrzyjmy się więc, o co w tym wszystkim chodzi.
Banki szukają aktywnych klientów
Bankom zależy na tym, by mieć jak najwięcej klientów. Na dodatek chcą też, by były to osoby aktywne, korzystające z bankowości elektronicznej, często używające kart płatniczych, sięgające po produkty kredytowe. Stąd starają się przyciągnąć do siebie nowych klientów, lub uaktywnić obecnych, organizując promocje.
Część z nich przeznaczona jest dla obecnych klientów, którzy są zachęcani do korzystania z nowych form płatności (np. Blik) lub regularnego korzystania z kart płatniczych. Inne są adresowane do nowych klientów. Tych bank stara namówić do korzystania z promowanego przez siebie produktu, np. konta czy karty płatniczej.
W obu przypadkach nagrodą za spełnienie warunków promocji jest bonus pieniężny (wypłacany jednorazowo lub w ratach, w miarę spełniania kolejnych warunków) lub nagroda rzeczowa (wielkie emocje wzbudziła promocja PKO BP, w której do zdobycia była wielka dmuchana zabawka – różowy flaming) albo voucher do sklepu, sieci klubów fitness, itp.
Uczestnicy promocji
Wspomnieliśmy już o ogólnym podziale na obecnych i nowych klientów. Ci drudzy zawsze są jakoś zdefiniowani w regulaminie promocji. Banki, chroniąc się przed nieustannym korzystaniem z ich promocji przez te same osoby, wprowadzają okresy karencji. Ich długość jest bardzo zróżnicowana. Niekiedy wystarczy nie posiadać żadnych produktów w danym banku przez kilka tygodni czy miesięcy, by zostać uznanym za nowego klienta, ale są i takie promocje, w których karencja wynosi 2 lata, a nawet takie, które są adresowane do osób, które nie miały dotąd żadnych kontaktów z danym bankiem.
Regulaminy promocji precyzują też niekiedy, że z udziału w promocji wykluczeni są posiadacze rachunków o określonych nazwach, osoby będące współposiadaczami lub pełnomocnikami rachunków. Zawsze udziału w promocji nie mogą brać pracownicy jej organizatora (banku lub firmy zewnętrznej).
Tak więc, dokładne przestudiowane zapisów regulaminu promocji, to podstawowy krok po tym, jak zainteresuje nas oferowana w niej nagroda.
Warunki uzyskania nagrody
Później trzeba dokładnie przeczytać warunki, których spełnienie da prawo do otrzymania nagrody.
Przy promocjach związanych z założeniem konta czy karty, prawie zawsze pierwszy z nich to zarejestrowanie się na specjalnej stronie promocji i wyrażenie zgód marketingowych, czyli na przesyłanie przez bank informacji o swoich produktach. Niekiedy, gdy promocja jest organizowana przez firmę zewnętrzną, konieczne też jest wyrażenie zgody na ujawnienie przez bank danych objętych tajemnicą bankową. Chodzi o to, by bank mógł poinformować organizatora promocji, że jej uczestnik spełnił warunki uprawniające do wypłaty premii.
Następny krok to dopilnowanie, by kolejne warunki promocji – np. założenie konta/karty, wykonanie przelewów, zalogowanie się do bankowości mobilnej, wykonanie określonej liczby transakcji kartą płatniczą/Blikiem, itp. były spełnione dokładnie z wymogami regulaminu i w określonym przez niego czasie. Pominięcie, któregokolwiek z warunków lub spełnienie go z opóźnieniem, na ogół pozbawia prawa do otrzymania nagrody. Wyjątkiem są promocje, w których premia wypłacana jest przez kilka miesięcy. W ich przypadku, niespełnienie warunku na ogół pozbawia nagrody tylko za ten miesiąc, w którym nie został on spełniony.
Trzeba przyznać, że lektura regulaminów, niektórych promocji nie jest łatwa. Warunki są opisane w dość zagmatwany sposób, niekiedy dość nieprecyzyjnie. Wszelkie wątpliwości należy wyjaśnić dzwoniąc na infolinię danego banku (rozmowę dobrze jest nagrać na wypadek gdyby wyjaśnienia udzielone przez konsultanta okazały się nieprawidłowe i nagroda nie zostałaby nam przyznana) lub pisząc na adres e-mail podany w regulaminie.
Czytaj wiadomości
Bardzo istotną rzeczą jest też reagowanie na informacje od organizatora promocji innego niż bank. Gdy otrzyma on od banku informację, że uczestnik promocji wywiązał się ze wszystkich obowiązków i przysługuje mu nagroda, przesyła do uczestnika informację o tym fakcie i prosi o podanie numeru rachunku (na ogół musi to być rachunek założony w ramach promocji), na który ma być przelana premia. Należy to uczynić w określonym czasie. Gdy organizator nie otrzyma takiej informacji, po prostu zatrzyma pieniądze u siebie.
Programy poleceń
Zupełnie osobną kwestią są programy poleceń. Banki nagradzają w nich swoich klientów za to, że pozyskali dla nich nowych klientów. Mechanizm jest następujący: obecny klient przekazuje osobie, której poleca produkt/usługę specjalny kod otrzymany od banku. Nowy klient musi go kazać przy podpisywaniu umowy, by bank wiedział, że operacja dzieje się w ramach programu poleceń.
Teraz dotychczasowy klient banku musi dopilnować, by polecona przez niego osoba wywiązała się z nałożonych na nią w ramach promocji obowiązków (np. wykonała w kolejnych trzech miesiącach przelewy na określoną kwotę lub zapewniła w tym okresie wymagane wpływy na konto). Jeśli tak się stanie, to obie strony otrzymują premię. Czasem jest ona równa (np. po 50 zł dla każdego), a czasem jedna ze stron dostaje wyższą sumę.
Część banków stawia ograniczenia ilościowe (obecny klient może zwerbować tylko określoną liczbę osób, np. pięć i za kolejne nie dostanie już premii), ale są i takie, które nie ustalają żadnych limitów w tym względzie.
A co po promocji?
Nic nie szkodzi na przeszkodzie, jeśli konto czy karta założone w ramach promocji przypadły nam do gustu, by je zatrzymać. W przeciwnym przypadku należy je jak najszybciej zlikwidować. Po pierwsze dlatego, że korzystanie z nich może się wiązać z koniecznością podejmowania określonych działań, by nie ponosić za nie opłaty. Po drugie, im szybciej przestaniemy być klientem danego banku, tym szybciej będziemy mogli przystąpić do kolejnej organizowanej przez niego promocji.